W książce Herbjorg Wassmo zostajemy wciągnięci w fascynującą
historię, która toczy się przez wiele lat, a właściwie przez całe życie.
Podróż jest długa i trudna – od dziewczynki, która dorastała w biedzie w
Vesterålen, do pisarki u szczytu sławy, należącej do artystycznej elity
kraju.
Podobnie jak Tora i Dina we wcześniejszych powieściach Wassmo, tak i
tutaj powoli wyłania się przed nami postać głównej bohaterki. Wrażliwej i
nieskończenie silnej. Serce i ból.
"Te chwile" to z jednej strony fascynujący utwór o dorastaniu i
rozwoju, z drugiej zaś – ujawnienie drastycznej prawdy o głównej
bohaterce, o byłym mężu, matce i ojcu, o mężczyznach, z którymi łączyły
„ją” relacje uczuciowe, a których czytelnik może łatwo zidentyfikować.
Najnowsza książka Moniki Jaruzelskiej jest kontynuacją dwóch poprzednich
bestsellerów – "Towarzyszki panienki" i "Rodziny". Najbardziej
poruszająca i intymna z całej trylogii. Pisana po śmierci ojca. Nie
zawiedzie jednak czytelników przyzwyczajonych do poczucia humoru
autorki, dystansu do samej siebie, obserwacji zaskakujących świeżością
spojrzenia.
Biografia Giulii Farnese, metresy papieża Aleksandra VI Borgii i
siostry papieża Pawła III, posłużyła Kate Quinn za kanwę dla
fascynującej, pełnokrwistej opowieści.
Rzym, rok 1492. Mieszkańcy Wiecznego Miasta niecierpliwie obserwują
przedłużającą się agonię papieża Innocentego VIII. Giulia Farnese
wychodzi za mąż, ale małżonek znika z miasta w noc poślubną, a zamiast
niego w domu Giulii zjawia się kardynał Rodrigo Borgia – mężczyzna
potężny, wpływowy i bez pamięci w niej zakochany. Młoda mężatka musi
zweryfikować swoje poglądy na moralność i nauczyć się funkcjonować w
świecie intryg i bezwzględnej walki o władzę. Na szczęście nawet tam,
gdzie ściany mają uszy, a po ogrodach spacerują nieślubne kardynalskie
dzieci, można znaleźć przyjaciół.
Historia przekornej miłości człowieka do chłodnej i niegościnnej ziemi, na której się urodził.
W powieści Michaela Crummeya polscy czytelnicy znajdą wszystko to, za
co pokochali jego twórczość. Autor kolejny raz odmalowuje pejzaż Nowej
Fundlandii zaludniony przedziwnymi postaciami, które spotkać można
wyłącznie na tamtejszych wybrzeżach – ludźmi twardymi i krnąbrnymi,
pomimo nadejścia XXI wieku wciąż opisującymi świat w sobie tylko
właściwy sposób.
Osadę Chance Cove na wysepce Sweetland
zamieszkuje kilkadziesiąt osób, które z trudem wiążą koniec z końcem po
zapaści nowofundlandzkiego rybołówstwa. Nic dziwnego, że złożona przez
rząd propozycja sowitej rekompensaty za opuszczenie podupadającej
mieściny na krańcu świata wywołuje wśród byłych rybaków ogromne
poruszenie. Jedynym warunkiem jest jednomyślna zgoda wszystkich
mieszkańców na przeprowadzkę. Plany sąsiadów krzyżuje Moses Sweetland,
emerytowany latarnik uparcie sprzeciwiający się opuszczeniu ukochanej
wyspy. Gdy zbliża się termin ostatecznej decyzji, narastająca niechęć
mieszkańców Chance Cove daje Sweetlandowi podstawy do obaw o własne
życie. Splot konfliktów, tragedii oraz wciąż żywych bolesnych wspomnień
popchnie go do szalonego postanowienia, w wyniku którego świadomie skaże
się na nieodwołalną izolację…
"Sweetland" to poruszająca,
kameralna powieść o schyłku dawnego świata oraz powolnym zaniku małych,
odosobnionych społeczności, niemających racji bytu z dala od skrawka
ziemi, na którym się zawiązały. To misternie skonstruowane dzieło o
autodestrukcyjnej przekorze oraz zawziętej walce człowieka z
nieubłaganymi prawami stanowionymi przez społeczeństwo i naturę. To
wreszcie subtelna przypowieść o samotności ekstrapolowanej daleko poza
granice absurdu.
Bestsellerowa powieść Donny Tartt uhonorowana Nagrodą
Pulitzera. Zdobywczyni Carnegie Medal nominowana do National Book
Critics Circle Award i Bailey's Prize, która znalazła się na listach
najlepszych powieści roku. Jedno z największych wydarzeń literackich
ostatnich lat. Historia, która fascynuje!
Theo Decker traci matkę w zamachu i sam, cudem ocalały z wybcuhu,
wykrada niewielki, ukochany przez nią obraz. Mimo mocnego startu dopiero
tutaj zaczyna się prawdziwa opowieść. Śmiertelnie niebezpieczny wyścig z
czasem i ludźmi, który toczy się w ekskluzywnych dzielnicach i brudnych
zakamarkach amerykańskich miast. Wyścig, który doprowadzi głównego
bohatera aż do najciemniejszych zakątków Amsterdamu.
To napisana z epickim rozmachem powieść z pogranicza kryminały i
Bildungsroman, w której wywołana utratą obsesja przetrwania prowadzi
bohatera do odnalezienia zupełnie nowego "ja".
Rok 1992. Wraz z głównym bohaterem powieści, panem Colonną, poznajemy
redakcję gazety „Jutro”, której żaden numer prawdopodobnie się nie
ukaże, ale dziennikarze pracują nad kolejnymi numerami zerowymi, których
zadaniem nie jest rzetelna informacja czytelników, lecz kreacja:
faktów, nastrojów, niewypowiadanych wprost sugestii…
Oto gorzki,
odzierający z wszelkich złudzeń obraz współczesnego dziennikarstwa.
Przede wszystkim jednak niepokojąca wizja współczesnego świata
kształtowanego przez media, które bynajmniej nie mogą uchodzić za
wolne.
A dla nas, odbiorców, wspaniała lekcja czytania, słuchania, oglądania.
Mariusz
Bonaszewski, wcielając się w „człowieka bez właściwości”, magistra
Colonnę, w intrygujący sposób – nie można mu się oprzeć – wprowadzi nas w
kulisy świata mediów.
Styczeń, Fjällbacka w okowach mrozu. Z lasu wybiega na drogę
półnaga dziewczyna. Nadjeżdżający nagle samochód nie jest w stanie
zahamować ani jej wyminąć.
Patrik Hedström otrzymuje powiadomienie o wypadku, gdy już wiadomo,
że potrącona dziewczyna to Victoria, która cztery miesiące temu
zaginęła, wracając do domu ze szkółki jeździeckiej. Okazuje się, że
padła ofiarą okrutnych zabiegów, co gorsza, nie tylko ona.
W tym samym czasie Erika Falck bada sprawę sprzed lat, rodzinną
tragedię, która skończyła się śmiercią ojca rodziny. Odwiedza w
więzieniu jego żonę, skazaną za morderstwo, ale nie może się od niej
dowiedzieć, co się wtedy tak naprawdę wydarzyło. Erika czuje, że coś się
nie zgadza, że kobieta coś ukrywa. Wydaje się również, że przeszłość
kładzie się cieniem na teraźniejszości…