Książki zostały zakupione dzięki pomocy finansowej Rady Osiedla "Katedralna".
Serdecznie dziękujemy.
Nikt nie zna Grety Garbo tak dobrze jak Vendela Berg, dziewczyna, którą na tyle zainteresowała się wycofana i chorobliwie wstydliwa gwiazda, że zatrudniła ją jako sekretarkę i towarzyszkę w Hollywood. Vendela chroni Gretę przed ciekawskimi reporterami, pomaga jej wynajmować domy, w których znajdzie spokój, podpisywać kontrakty z wytwórnią filmową i inwestować pieniądze. Mieszkają, pracują i podróżują razem, razem rozmawiają o scenariuszu planowanego filmu o królowej Krystynie.
Kilka lat wokół lat trzydziestych, okresu największych sukcesów Grety Garbo. Ale ona, podobnie jak królowa Krystyna, okazała się więźniem własnej sławy. Marzyła o prywatności i chwili wytchnienia.
Opisując Gretę Garbo widzianą oczami Vendeli, Ellen Mattson stworzyła sugestywny i porywający portret podwójny dwóch młodych kobiet. Bliżej Garbo, ikony kina, nie był nikt inny.
Książka to uwieńczona powodzeniem próba nakreślenia portretu dwóch bliskich sobie osób. Uchwycenie relacji dwóch braci, której istota nie przejawia się jedynie w rozmowach o artystycznych dokonaniach i zawodowych sukcesach, ale również w tych niezwykłych momentach, kiedy Andrzej i Mikołaj Grabowscy używają podobnych, wyniesionych z rodzinnego domu słów, w ten sam sposób reagują, albo odwrotnie – mają zupełnie inną pamięć pewnych zdarzeń.
Czasami książka przypomina zabawę: na tym samym obrazku znajdź 10 różnic. Są też momenty wzruszające – kiedy nagle dwaj dojrzali mężczyźni po sześćdziesiątce, mówią sobie coś po raz pierwszy w życiu.
Poprzednia książka Moniki Jaruzelskiej „Towarzyszka Panienka” była głośnym wydarzeniem i natychmiast stała się bestsellerem. Córka generała opowiedziała w niej historię swojego życia.
W nowej książce kreśli sylwetki rodziców, rozmawia z ojcem i matką o niełatwych relacjach rodzinnych. Zamieszcza fragmenty dziennika, w którym notuje zdarzenia bolesne, ale też radosne.
W PRL życie towarzyskie kwitło w najlepsze. Kultowe lokale i słynne stoliki literackie, niepokorna krakowska bohema, kabarety Bim-Bom i STS, ekscentryczne rozrywki sportowców i polityków, alkohol, flirt i zabawy do białego rana. A wszystko jak zwykle okraszone barwnymi anegdotami. Sławomir Koper prezentuje kolejną książkę z bestsellerowej serii o życiu elit PRL.
Piękna epoka, inteligentne i piękne kobiety. Dwudziestolecie międzywojenne to prawdziwy raj dla historyka, to czasy kiedy w życiu publicznym pojawiły się wielkie indywidualności, barwne postacie, niezapomniane osobowości. Sławomir Koper kontynuuje wątek życia prywatnego elit II Rzeczypospolitej i tym razem zajął się osobami kobiet odgrywających w tych czasach znaczącą rolę. I nie ogranicza się włącznie do osób najbardziej znanych, przypomina również panie już nieco zapomniane (Maria Morska) czy też dopiero obecnie docenione (Katarzyna Kobro). Ale przede wszystkim jest to barwna opowieść o żeńskich elitach okresu międzywojennego, z Jadwigą Beck, Zofią Nałkowską czy Marią Dąbrowską na czele.
I jak zwykle autor nie ogranicza się wyłącznie do oficjalnego wizerunku, otwarcie pisze o sprawach finansowych, problemach uczuciowych czy orientacji seksualnej swoich bohaterek. I tworzy w ten sposób intrygujący obraz zwyczajnego życia, z jego wadami i zaletami, bardzo odległy od znanego nam z dotychczasowych publikacji. A lekki język autora i jego wartka narracja są dodatkowym atutem tej książki.
Powieść o losach rodziców Aleksandra, poprzedzająca uwielbianą przez polskie czytelniczki trylogię „Jeździec miedziany”.
U progu XX wieku Gina przybywa z Sycylii do Bostonu w poszukiwaniu nowego, lepszego życia. Poznaje Harry'ego Barringtona, który szuka dla siebie miejsca w starym świecie Nowej Anglii. Ona jest biedną, prostą imigrantką, on pochodzi z jednej z najlepszych rodzin w mieście, jednak łączy ich wzajemna fascynacja. Mija czas. Po trudnych chwilach rozłąki oraz wielu przeciwnościach losu Gina i Harry pragną być razem. Wiedzą jednak, że ich związek odciśnie piętno na losach dwóch rodzin i pozostawi po sobie zgliszcza. Zakochani stają w obliczu najbardziej okrutnego wyboru – między tym, czego nie mogą mieć i tym, bez czego nie mogą żyć.
Czytelnik na stronach tej książki znajdzie mnóstwo anegdotek i ciekawostek oraz będzie miał możliwość zapoznać się z poglądami byłego prezesa Komitetu do Spraw Radia i Telewizji. Kibice piłki nożnej znajdą też dla siebie wiele ciekawych wypowiedzi reżysera „Piłkarskiego pokera” na temat kondycji tej dyscypliny sportowej w Polsce – w końcu Janusz Zaorski to niekwestionowany autorytet w tej dziedzinie. Pamiętam dobrze, co na studiach mówił nam Stanisław Wohl: reżyser musi posiadać trzy rzeczy: jaja, serce i łeb. Zgadzam się z tym, choć zmieniłbym kolejność. Jaja to energia, mobilność, siła. Łeb – ważny, bo nie byłoby źle, żeby na końcu trochę inteligencji się znalazło. Jednak na pierwszym miejscu stawiam serce – czyli wrażliwość. Ona jest najważniejsza.
Była kobietą silną i odważną czy może pozbawioną zahamowań
skandalistką? Odnalezione dzienniki odsłaniają prywatne życie Michaliny
Wisłockiej.
Z jej książki „Sztuka kochania”, obowiązkowej przez lata lektury w
każdym domu, miliony Polaków uczyło się, jak wielką przyjemnością jest
seks, jak wielką sztuką przeżywanie miłości i jak dzięki niewielkim
zabiegom wzmóc przyjemność. To ona mówiła o przyjemności kobiety,
świadomym macierzyństwie i antykoncepcji. Od niej zaczęła się polska
rewolucja seksualna w schyłkowym okresie komunizmu. Ale, choć lubiła
powtarzać, że nie ma nic do ukrycia, jej życie pełne było tajemnic.
Kochała wielu mężczyzn, uwodziła ich, choć późno odkryła radość
płynącą z seksu. Układała sobie życie w trójkącie z mężem i
przyjaciółką. Udawała, że jest matką bliźniaków. Oto opowieść o życiu,
które było rewolucją seksualną, bez żadnego tabu.
Odnalezione i dotychczas niepublikowane fragmenty dzienników w
połączeniu z opowieściami jej córki oraz bliskich odsłaniają skrywane
oblicze jednej z największych ikon PRL-u.
Alex, Jenny i Marco na własnej skórze doświadczyli, co oznacza
zatracenie się w nieskończonych drogach Wszechświatów. Jednak teraz nie
wiedzą, jak wyjść z Pamięci – zamkniętego jak klatka wymiaru mentalnego,
w którym znajduje się tylko to, o czym pamiętają. Od czasu końca ich
cywilizacji minęły już wieki, a na Ziemi zaczęła się nowa Era.
Jak mogą wykorzystać wspomnienia, aby uciec z Pamięci i siebie ocalić?
Dotarcie do jakich tajemnic z przeszłości zagwarantuje im przebudzenie w przyszłości?
Czym była pamięć? Może wieczną młodością umysłu albo zwykłą otchłanią, bezczasowym schronieniem. Czy możemy kiedyś tam wrócić?
Dotarcie do jakich tajemnic z przeszłości zagwarantuje im przebudzenie w przyszłości?
Czym była pamięć? Może wieczną młodością umysłu albo zwykłą otchłanią, bezczasowym schronieniem. Czy możemy kiedyś tam wrócić?
Nie wszystkie młode damy myślą o balach, flirtach i zdobyciu męża. Minervę Highwood pochłania… dość osobliwa dziedzina nauki. Tę pasję przewyższa tylko miłość do siostry. Dlatego Minerva przerywa swe badania prowadzone w zaciszu Spindle Cove i składa gwałtowną wizytę wicehrabiemu Payne. Jej siostrę ma połączyć z nim wkrótce zaaranżowane małżeństwo, a Payne słynie z miłosnych podbojów
Minerva proponuje mu układ. On się nie oświadczy. W zamian otrzyma coś, na czym mu bardzo zależy. Po jednym wszakże tajemniczym warunkiem: będzie towarzyszyć Minervie w jej naukowej wyprawie do Edynburga.
Rozpoczyna się niebezpieczna podróż, gdzie czyhają nie tylko zasadzki bandytów, ale i serca …
Lady Jenny Windham pragnie tylko jednego: malować. Marzy, by wyjechać do Paryża i tam rozwijać swój talent. Lecz wie, że jeśli to zrobi, rodzice nigdy jej nie wybaczą, a żaden utytułowany kawaler nie poprosi o jej rękę.
Lord Elijah Harrison pragnie tylko jednego: zostać członkiem Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych. Jako utalentowany portrecista, rozchwytywany przez arystokratyczną klientelę, jest coraz bliżej tego celu. Lecz wie, że jeśli chce go osiągnąć, musi poświęcić się bez reszty pracy. Jenny i Elijah mogą pomóc sobie nawzajem w spełnieniu swych marzeń. Czy będą gotowi wyrzec się ich dla namiętności potężniejszej niż miłość do sztuki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz